niestety przepisu nie mam, bo robiła je mama (:*) ja szybko muszę dokończyć pakowanie i wyjeżdżam na tydzień. chciałam Wam tylko narobić smaka i może poddać jakiś pomysł na letni obiad, bo są przepyszne, no po prostu niebo w gębie! a teraz - ahoj :)
+ kilka fotek z przygotowań:
PS W miarę możliwości będę pisać na blogu, jednak nie zasypie Was nowymi przepisami... Ale coś się wymyśli :)
Przepis bierze udział w akcjach:
u mnie też dziś jagodowo :-)) ale na pierożki patrzę z utęsknieniem :-))
OdpowiedzUsuń